Dzięki Marcinowi Czekay mieliśmy okazję odwiedzić Ministerstwo Śledzia i Wódki w Suwałkach, czyli mieście gdzie uczyłem się w szkole średniej. Spotkanie obfitowało w mnóstwo wspomnień, anegdot i opowieści związanych z Suwałkami. Stał się nawet mały cud – bo na widowni odnalazła się moja rodzina (ze strony mamy – w Dzień Matki) o której myślałem, że ślad zaginął…
Graliśmy tylko w duecie, ale nie przeszkodziło to w tym, by koncert trwał dwie i pół godziny, a publiczność mimo to, nie miała dość i jeszcze poprosiła o bisy.
Dobre miejsce, dobra energia i generalnie – wszystko dobrze. Mamy nadzieję, że nie ostatni raz i w pełnym składzie…
